Wyjazd kitesurfingowy Maroko Dakhla – Pro Camp
Dakhla, Maroko – Kitesurfingowy spot na wybrzeżu Sahary
Trzy tygodnie w Maroko dobiegły końca i nie skróciłabym tego wyjazdu ani o dzień.
Dakhla to miejsce z półwyspem odcinającym wielką lagunę, u której nasady znajduje się świetny, płaski akwen, a wszystko to po środku Sahary, w klimacie pustyni – to tam od lat odbywają się zawody Pucharu Świata.
Virgin Kitesurf World Championship – Puchar Świata Eliminacje i Main Event
VKWC czyli nowa nazwa PKRA to rozpoczęło Puchar Świata w Maroko w marcu – trwały 2 tygodnie, pierwszy tydzień odbywały się eliminacje uprawniające do startów w pierwszej połowie cyklu zawodów, natępny tydzień przeznaczony był na Główny Event.
Zawody były długie i wyczerpujące, ponieważ najpierw czekaliśmy na wiatr, a gdy już zaczęło wiać, zawody rozgrywały się w dwóch miejscach, rano na Speed Spocie, oraz popołudniu na spocie przy hotelu, co logistycznie oznaczało, że przed dziewiątą musieliśmy być gotowi z naszym sprzętem do przejazdu na speed spot, a kończyliśmy dzień składając latawce koło 19:00.
Podczas Eliminacji udało mi się wugrać wszystkie hity, walcząc z Sam z Kanady, Therese Tabbel z Danii i Francesca Bagnoli z Włoch, aż do Finału, gdzie stanęłam na przeciw Dioneia Vieira i Hannah Whiteley, w Finale skończyłam 3cia. To miejsce uprawniało mnie do wzięcia udziału w Głównym Evencie w Maroko ! To był bardzo stresujący dla mnie czas, nigdy tam się nie stresowałam na PKRA. Im wyższe ma się wymagania wobec siebie tym trudniej. Na szczęście Team Polek był ze mną przy każdym hicie i emocje udzielały się nam wszystkim, co było bardzo motywujące ! ! : )
Następnie rozpoczął się Główny Event, moja energia była obniżona po dwóch tygodniach przygotowywania się I startowania I po przejściu dwóch rund, skończyłam na 6-tej pozycji !
VKWC prowadziło dużo nowych zasad (dostępne na ich stronie www.vkwc.com) i startowaliśmy po raz pierwszy próbując nie złamać żadnych reguł, niepewni jak to będzie, ale zmiany są dobre, wyznaczona strefa do pokazywania trików została sporo zmniejszona w miarę możliwości znajdowała się jak najbliżej widowni – na speed spot’ie wyskakiwaliśmy metry od widowni, dało się słyszeć wiwaty publiczności !
Finały na speed spocie były jak zwykle świetną rozrywką : ) Wielkie brawa dla wygranej – Karolina Winkowska popłynęła najlepszy hit jaki w życiu widziałam, magia !
Pro Camp – Warsztaty Freestyle
W ostatnim tygodniu poprowadziłam Pro Camp z bardzo fajną grupą, damsko-męska, o różnym wieku, więc było ciekawie.
Warunki były różne, od mocnych wiatrów na 7/8m po słabszy wiatr na koniec wyjazdu, jednak codziennie odbywały się zajęcia kitesurfingu, lub wakeboard’u, wycisnęliśmy z czasu ile się da! Pływaliśmy na lagunie przy hotelu, na speed spot’ie, korzystaliśmy z wake parku, szlifowaliśmy jazdę na pump track’u, było też zwiedzanie miasta Dakhla, Szkoda że nie udało nam się zrobić downwindu do Białej Wydmy ale wszyscy woleli trenować na miejscu.
Dziękuję wspaniałej grupie, było mi bardzo miło trenować Was, pamiętajcie by ćwiczyć przy każdej okazji!
Spot Dakhla
Półwysep Dakhla to światowej jakości spoty:
Wave po stronie oceanu
Freestyle na speed spot
Oraz nieskończony Freeride w olbrzymiej lagunie (płasko / czop)
Woda w lagunie jest przezroczysta i nabiera różnych kolorów od lazuru po ciemno zielony w zależności od głębokości. Dno jest piaszczyste.
Naokoło tylko pustynia i piasek.
Klimat
Klimat typowo pustynny, trochę złagodzony ze względu na fakt że jesteśmy na wybrzeżu – dni ciepłe ok 25 stopni , noce zimne temperatura schodziła nawet do kilku stopni, sucho i słonecznie. Dzień w marcu/kwietniu trwał od 7-8 rano do 7-8 wieczorem.
Krajobraz pustynny, na lądzie nie ma roślinności (poza sztucznie sadzoną), ani zwierząt, jednak wybierając się na downwind można ujrzeć wiele ptaków, ryb, czy delfinów!
Zakwaterowanie
Hotel Dakhla Attitude zapewnia najlepszą opcję zakwaterowania, dając pełno-kompleksową usługę łączącą: hotel, żywienie, transport z lotniska, baza sportów wodnych i atrakcje typu cable park, pump track czy spa. Załoga jest bardzo pozytywna i pomocna, baza sportów wodnych umożliwia wypożyczenia sprzętu wind i kite.
Po przeciwnej stronie laguny znajduje się jeszcze kilka opcji zakwaterowania typu bungalow – namioty, są to mniejsze kompleksy, stwarzające bardziej rodzinny klimat ( jedzenie przy „wspólnym stole”).
Różnicę stanowi ustawienie względem wiatru, niektóre miejsca są na szczycie laguny przez którą wiatr wieje wzdłuż, co oznacza że te miejsca mają dostęp do spotu off-shore, inne poniżej side-shore. Dakhla Attitude ma dojście do spotu side-shore, z dużą zalewową laguną (podczas przypływu jest olbrzymia laguna z wodą ok 1m głębokości, podczas odpływu porusza się na głębokiej wodzie), tuż na wprost spotu znajduje się centrum kite&wind, a sam hotel schowany jest za wydmą co daje przyjemny odpoczynek od wiatru w strefie mieszkalnej.
Pływy
Dużo zależy od stanu pływów, jednak wszystkie Campy/Hotele dają możliwość pływania tuż przy miejscu zakwaterowania, przy przypływie woda podchodzi pod miejsca przygotowane do pompowania latawców, a podczas odpływu brzeg oddala się o ok 100-200m. Poniżej spot podczas przypływu i odpływu.
Podróż
Daklha pomimo że znajduje się w okupowanej przez Maroko Saharze Zachodniej, po środku niczego, daje możliwość przylotu do samego celu samolotem.
W samej Dakhli znajduje się lotnisko, ale wymaga przynajmniej jednej przesiadki w Maroko. Najczęściej leci się przez Casablankę, sporo lotów leci do Paryża, Rzymu lub Hiszpanii. Podróż zajmuje cały dzień, a np loty do Daklhi z Casablanki odbywają się raz dziennie, więc warto podróż zaplanować pod samolot marokański (Royal Air Maroc).
Kiedy zaczyna się sezon wiatrowy w Maroko?
Klaus z hotelu Dakhla Attitude co roku nalicza ponad 300 dni wiatrowych o sile średnio 25 węzłów. Wiatr wieje przez cały rok, jednak najcieplej i stąd najwięcej tuystów przyjeżdża tam od maja do września.
Miasto Dakhla
Znajduje się ok 30 km od Campów kajtowych, miasto ma centrum z targami owocowymi, mięsnymi, typowymi stoiskami z pamiątkami arabskimi, stojami, hustami. Restauracje i kawiarnie serwują lokalne przysmaki. Architektura przypomina Egipt z domami z wystającymi drutami, pozwalającymi na dobudowanie kolejnej kondygnacji w każdej chwili, jednak maksymalnie do 3 pięter.
Dzięki Drużyna Kite Crew Pro Camp za dobry czas na wodzie i poza:
Hania, Maya, Julia, Kasia, Tomek, Marek, Grześ, Piotrek i wspaniali instruktorzy “bracia Lewy” Olek i Maciek 🙂
Kolejny wyjazd kitesurfingowy do Maroko Dakhla
Planujemy wyjazd za rok o podobnej porze – wiosna 2016 – w okolicy przełomu miesięcy marzec – kwiecień 2016
Zapraszam do obejrzenia Galerii Pro Campu :
Pozdrawiam! :*
Kasia Lange